Po śmierci Jewgienija Prigożyna 23 sierpnia 2023 r. państwo rosyjskie zdecydowało się na na ściślejszą kontrolę i bardziej scentralizowane zarządzanie grupami najemniczymi. Ma to związek z modyfikacją działań nie tylko na froncie ukraińskim, ale i form aktywności Rosji w Afryce. Gros działań rosyjskich z repertuaru hard power ale i soft power było realizowane przez PMC (prywatna firma wojskowa, z ang. private military company).

 Rosja używała ich potencjału równolegle z aktywnością dyplomatyczną i i gospodarczą instytucji rządowych. Dodatkowym godnym odnotowania jest fakt wykorzystywania cyberprzestrzeni krajów afrykańskich jako domeny działań przeciwko krajom zachodnim i afrykańskim pro-zachodnim politykom. Na pytanie, czy działania Rosji w Afryce zostały utrudnione przez śmierć Jewgienija Prigożyna przykład Sudanu Południowego można stwierdzić ,że odpowiedź jest niestety negatywna.

Tezy: Aktywność rosyjskich grup zbrojnych może stać się mniej efektywna kosztowo i funkcjonalnie, a także przynosić państwu rosyjskiemu koszt wizerunkowy w przypadku ujawnianych przypadków przestępstw przeciwko ludności cywilnej mieniu prywatnemu i publicznemu. Rosja wykorzystuje różne niestandardowe kanały komunikacji i wpływu na opinię publiczną państw afrykańskich.

 Służba instytucjonalna  i organizacja obrony cyberprzestrzeni w państwach Afryki znacznie ustępują państwom rozwiniętym, w tym Rosji i ChRL. Organizacje przestępcze, a także państwa aspirujące do rozszerzania swoich wpływów w Afryce tj. FR i ChRL wykorzystują swoje kompetencje cyfrowe do oddziaływania na cyberprzestrzeń państw dla realizacji własnych celów politycznych, ekonomicznych i militarnych. Wykorzystując ograniczone zasoby są w stanie relatywnie niskim kosztem kompromitować systemy bezpieczeństwa i przenikać do cyberprzestrzeni państw afrykańskich. Działania w cyberprzestrzeni stają się coraz ważniejszym narzędziem obok korupcji, handlu bronią i wsparcia wojskowego ze strony rosyjskich tzw. PMC dla realizacji celów Kremla na kontynencie afrykańskim. Bunt podkomendnych Jewgienija Prigożyna nie zahamował bynajmniej wojskowej aktywności rosyjskich grup zbrojnych w Afryce, ale spowodował ściślejszą ich kontrolę i związanie ze służbami FR.